3 historie sukcesu godne adaptacji filmowej

Spisu treści:

3 historie sukcesu godne adaptacji filmowej
3 historie sukcesu godne adaptacji filmowej

Wideo: Top 10 najlepszych filmow dekady 2024, Czerwiec

Wideo: Top 10 najlepszych filmow dekady 2024, Czerwiec
Anonim

Droga do sukcesu nigdy nie jest łatwa. Zanim wejdziesz na szczyt, musisz kilka razy spaść. Musisz mieć cierpliwość i odwagę, aby radzić sobie z porażkami i pokonywać przeszkody. Muszę ciężko pracować. Ale wyniki są tego warte. I jest kilka historii, które stanowią doskonałe potwierdzenie tego.

Najsłynniejszy cieśla

25 maja 1977 roku ukazał się film Gwiezdnych wojen George'a Lucasa. W jedną z głównych postaci grał Harrison Ford. Aby uzyskać gwiazdorską rolę, wspaniały aktor musiał znosić upokorzenie ze strony reżyserów przez prawie 10 lat.

Harrison Ford od dwóch lat próbuje podbić Hollywood. Ale dyrektorzy go nie zauważyli. Sen o karierze aktorskiej prawie całkowicie zniknął, gdy Harrison Ford został nazwany „nieodpowiednim”.

Harrison postanowił porzucić karierę aktorską i został stolarzem. Pracował dla nich przez kolejne 8 lat. Mimo to nie odmówił filmowania. Nadal słuchał poglądów, otrzymywał epizodyczne role. Często słyszano od załogi, że nie nadaje się do głównych ról.

Harrison dostał swoją gwiazdorską rolę

.

robienie fałszywej podłogi w biurze Francisa Coppoli. To tam wpadł na niego George Lucas.

Harrison wystąpił wcześniej w filmie Graffiti w reżyserii Lucasa. Ale George szukał zupełnie innych aktorów do swojego nowego filmu, Star Wars. I nie planowałem brać tych, którzy wystąpili w Graffiti. Jednak Ford zrobił wyjątek. Han Solo pojawił się więc w wykonaniu Harrison Ford. Po pewnym czasie publiczność zobaczyła naszego bohatera na obrazie Indiany Jonesa.

Walcz o sukces

Film „Rocky” był przełomem dla Sylvester Stallone. Aby osiągnąć ogromny sukces, aktor musiał przejść bardzo trudną drogę.

Do 24 roku chodził po prawie wszystkich studiach filmowych w Nowym Jorku. Odwiedził każde studio 5-6 razy. I był ciągle wyrzucany. Powodem, dla którego Sylvester nie mógł odegrać wiodącej roli, był jego niestandardowy wygląd i utrudnienie mowy.

Jeśli działał w filmach, to w statystach. Równolegle pracował jako sprzątacz komórek w zoo.

Pewnego razu, siedząc w bibliotece, zobaczył książkę - biografię Edgara Allana Poe. Po przeczytaniu Sylvester postanowił zostać pisarzem. Zaczął tworzyć skrypty. Ale nikt ich nie kupił. Aby sprzedać 1 skrypt za 100 USD, Sylvester pisał nieprzerwanie przez kilka miesięcy. Ale to nie doprowadziło do sukcesu. Poniższe scenariusze nie były jeszcze potrzebne.

Za mieszkanie nie było nawet pieniędzy. Dlatego sprzedał klejnoty swojej żony. Zrobił to potajemnie, przez co małżeństwo w końcu się rozpadło. Ale to też nie pomogło. Dlatego musiałem sprzedać mojego ukochanego psa. Jak powiedział Sylvester, kochał psa tak bardzo, że nawet płakał w tym momencie.

Sylvester popadł w poważną depresję. Raz, aby przynajmniej jakoś się rozproszyć, brał udział w meczu bokserskim. A po 2 dniach napisał scenariusz do filmu „Rocky” i sprzedał go za 25 tysięcy dolarów. Jak myślisz, co on potem zrobił? Zgadza się, kupiłem mojego psa. Wydano na to 15 tysięcy dolarów. Nawiasem mówiąc, w filmie Sylvester zagrał ze swoim ulubionym.

Film odniósł ogromny sukces. I od tego momentu kariera Sylvester Stallone poszła w górę.