Role psychologiczne: ofiara, agresor i wybawca

Role psychologiczne: ofiara, agresor i wybawca
Role psychologiczne: ofiara, agresor i wybawca

Wideo: Mentalność Ofiary - Na Czym Polega i Jak Się z Nią Uporać 2024, Może

Wideo: Mentalność Ofiary - Na Czym Polega i Jak Się z Nią Uporać 2024, Może
Anonim

Istnieją trzy uczucia: poświęcenie, wybawiciel i agresor. Za ich pomocą możesz zrozumieć trójkąt życiowy relacji.

Ofiara to osoba, która odczuwa bezradność, wyczerpanie, pragnienie posłuszeństwa wobec kogoś, niezrozumienie tego, co się dzieje, bezsilność i poczucie nieprzyzwoitości.

Agresorem jest ta osoba, która jest pewna siebie i swoich umiejętności, nieustannie szuka sprawiedliwości, nieodłączne jest pragnienie ukarania kogoś, a także tego, jak wpłynąć na ofiarę i zbawcę.

Zbawiciel jest osobą, która chce cały czas pomagać, ma poczucie pewności i litości.

Z tego możemy wywnioskować, że pierwszą rolą musi być znęcanie się. Druga rola podlega karze, a trzecia próbuje uratować uczestników. Należy również rozumieć, że gdy na takiej figurze geometrycznej jednostka w każdym przypadku spełni wszystkie funkcje. Wszystko to może trwać przez nieograniczony czas i nie zależy od samych członków.

Na przykład małżonek nie może dłużej znieść, uzależniony od alkoholu nie ma już ochoty pić, a lekarz nie chce oszukiwać rodziny, co jest korzystnym wyjściem z sytuacji. Wszystko jest łatwe i proste. Ale wszystko będzie zależeć od wyniku. Konieczne jest, aby co najmniej jeden z uczestników wyłonił się z trójkąta, w przeciwnym razie każdy może grać swoje role w nieskończoność.

Czy można opuścić trójkąt? Na początek warto dowiedzieć się, kto był zalogowany. Istnieje koncepcja „odwrócenia roli”. Na przykład agresor jest postrzegany jako nauczyciel, wybawca jako asystent i eskorta, a ofiara jako uczeń. Jeśli dana osoba ma skłonność wierzyć, że weszła do trójkąta jako wybawiciel, warto pozbyć się myśli, które powodują szlachetne postępowanie wobec ofiary. W takim przypadku ofiara otrzyma pomoc, ale bez żadnych rezultatów. Następnie bezbronna jednostka zacznie zdawać sobie sprawę, że można się tego nauczyć niezależnie.

Ciągle istnieje chęć pomocy komuś, a uważa się to za pokusę, to za osobę uwodzicielską uważa się osobę cierpiącą. Ale jednocześnie osoba staje się kusicielem lub obraża w stosunku do ofiary, której chce pomóc. Dlatego warto dać szansę zrobienia czegoś samemu. Być może po raz pierwszy się pomyli, ale to będą jego błędy, z których wyciągną wnioski. W przyszłości nie będzie powodu do wyrzutu, w którym to przypadku ofiara może stać się agresorem.