Kim są przegrani i dlaczego zostali nimi

Kim są przegrani i dlaczego zostali nimi
Kim są przegrani i dlaczego zostali nimi

Wideo: #1 Kim są końscy sadyści 2024, Czerwiec

Wideo: #1 Kim są końscy sadyści 2024, Czerwiec
Anonim

Istnieje kategoria ludzi, w których wszystko wymyka się spod kontroli. I trwa to dłużej niż miesiąc, a nawet dłużej niż rok, a czasem przez całe życie. Próbują, próbują ponownie, działają - i znów ponoszą porażkę. Raz za razem, dzień po dniu, to samo. Tacy ludzie nazywani są przegranymi.

Ale nie wszystko jest w tej sprawie tak proste i jednoznaczne. Przegrani są również inni: niektórzy uważają swoje otoczenie za takie, inni tylko same siebie oznakują. Niektórzy przestają czuć się rozpieszczeni przez los po jednej poważnej utracie życia, po której nie mogą ponownie powstać. Inni codziennie napotykają małe przeszkody. Nie można nazywać przegranych i wszystkich pesymistów, ponieważ wśród nich jest wielu ludzi sukcesu. Tymczasem szczęście można ciągle odwracać od nieprzeniknionych optymistów. Są pechowi ludzie, którzy obwiniają innych i okoliczności za wszystko, i są tacy, którzy biorą pełną odpowiedzialność za swoje życie.

Ciekawym faktem jest to, że ambicje poszczególnych osób i możliwości ich osiągnięcia mają duży wpływ na samoświadomość przegranych. Są ludzie, którzy są absolutnie zadowoleni ze swojej pozycji hydraulika, który całe życie pracował w lokalnym biurze mieszkaniowym. A inna osoba, która marzy o zostaniu sławnym artystą, ale tego nie osiągnęła, na zawsze będzie niezadowolona ze swojego losu. Chociaż ma dobry dochód, wielokrotnie większy niż dochód hydraulika.

Dlatego tak trudno jest podać jedyny prawdziwy opis przegranego. Bez względu na to, jak bardzo staramy się udzielić dokładnej odpowiedzi, każdy będzie postrzegał siebie na tym świecie na swój własny sposób.

Niemniej jednak jest jedna wspólna cecha tych, którzy uważają się za klan przegranych. Każdy z nich, próbując pewną liczbę razy, aby osiągnąć pożądane w życiu i nie powiodło się, nie znajduje siły, by „wstać” po kolejnym „upadku”. Taki człowiek traci wiarę w siebie. I wtedy jego złamana psychika zaczyna działać przeciwko niemu. Nawet jeśli ta osoba będzie się nadal poruszać i coś robić, będzie prześladować ją strach i niepewność. I po co wkładać całą swoją siłę w coś, co z pewnością zawiedzie i przyniesie ból? Lepiej od razu ostrzec wszystkich (w tym siebie), abyś nie liczył na wiele. A może nawet donieść, że „zła skała” wisi nad nim, co nie doprowadzi do niczego dobrego.

Wierząc w swoją bezwartościowość na tym świecie, przegrany zaczyna nieświadomie przyciągać przeciwności losu. Wybiera to, co jest dla niego nieopłacalne. Boję się iść tam, gdzie jest szansa, aby spróbować samemu. W najmniejszym niebezpieczeństwie kapituluje bez walki. Bardzo łatwo jest stracić przyjaciół i pracę, a także ukochaną osobę i ostatnią samoocenę. Dokładnie to dzieje się wcześniej z Goryanem. Co niewątpliwie jeszcze bardziej zakorzeniło ich wiarę w ich przeznaczenie.

Dlaczego więc niektórzy odnoszą sukces za wszelką cenę, a inni szybko się poddają? Może być kilka przyczyn.

1. Ci ludzie są z natury podejrzliwi, kierują się opiniami innych ludzi. Pierwsze niepowodzenia i ich ocena przez społeczeństwo silnie wpływają na i tak już niestabilną pewność siebie i ich działania. Chcę uciec, ukryć się i nigdy więcej nie robić, aby nie zwracać na siebie uwagi.

2. Niska odporność na stres. Nawet bez oceny tego autorytatywnego społeczeństwa tego typu, przegrani szybko stają się rozczarowani życiem. Po wejściu w „czarny pasek” - i tacy ludzie są gotowi myśleć, że całe życie zepsuło się.

3. Stać się przegranym w życiu pomaga trudne dzieciństwo. Brak wsparcia i pomocy w tym okresie. Często dzieci słyszą od zirytowanych rodziców: „bzdury”, „dziwka”, „nic nie można zrobić dobrze”, „ludzie tacy jak ty nie osiągają niczego w życiu” - nic dziwnego, że w wieku, w którym dana osoba jest w stanie się wykazać, ci ludzie są już załamani, słabej woli i niewtajemniczeni. Niepowodzenia w tym przypadku są wylewane na głowę tych, którzy nie wiedzą, jak sobie z nimi poradzić.

4. Depresja. Nie chodzi o tymczasowe pogorszenie nastroju, ale o prawdziwą depresję kliniczną. W tym stanie ludzie chcieliby wiele zmienić w życiu, ale nie ma tylko siły, a wola jest sparaliżowana. W takim przypadku bardzo ważne jest, aby skonsultować się na czas ze specjalistą.