Jak sprawić, by ktoś ci uwierzył

Jak sprawić, by ktoś ci uwierzył
Jak sprawić, by ktoś ci uwierzył

Wideo: Podcast #42 Zmienić JA na MY 2024, Może

Wideo: Podcast #42 Zmienić JA na MY 2024, Może
Anonim

Przekonująca mowa, której towarzyszą wyraziste elementy niewerbalne, to cała sztuka, której opanowanie jest przydatne nie tylko psychologom, ale także każdemu, kto dąży do osiągnięcia sukcesu w komunikacji. Jednak nawet bez poświęcania dużo czasu na studiowanie systemów kodowania i dekodowania przyjętych w danym społeczeństwie, można sprawić, że ludzie uwierzą w ciebie za pomocą prostych sztuczek.

Instrukcja obsługi

1

Skoncentruj się na kontakcie wzrokowym. Ludzie zdają sobie sprawę, że dowody z oczu są kłamstwem. Ale to prowadzi do tego, że zbyt duża uwaga na rozmówcę powoduje, że czuje się niepewnie i podejrzewa cię o nieszczerość. Nie zawracaj mu głowy nadmiernie wytrwałymi wierceniami. Wystarczy utrzymywać kontakt, od czasu do czasu pozostawiając wzrok bez stałego nadzoru wzrokowego.

2)

Bądź spokojny i pewny siebie. Rozmówca nie powinien mieć wrażenia, że ​​próbujesz wywrzeć na nim presję. Prawda nie powinna wymagać mnóstwa dowodów, argumentów. Im bardziej jesteś wytrwały i wytrwały, tym bardziej próbujesz wpłynąć na swojego rozmówcę, tym szybciej zastępują cię kolejne nowe, czasem nawet absurdalne argumenty, tym bardziej prawdopodobne jest, że będziesz podejrzany, jeśli nie oszukuje, to przynajmniej ty sam niezbyt pewny prawdziwości przekazywanej wiadomości.

3)

Zachowuj się naturalnie. Nie powinieneś sprawiać wrażenia osoby, która ma inne cele niż tylko komunikacja. Nawet jeśli podasz świadomie fałszywe informacje, spróbuj o tym zapomnieć. Postępuj zgodnie ze zwykłym sposobem komunikacji, zwłaszcza jeśli rozmawiasz z bliską Ci osobą. Nie należy nasycać mowy i ruchów symbolami uważanymi za „przekonujące”, mogą one przyciągnąć uwagę i sprawić, że dana osoba pomyśli, że masz powód, aby z nich korzystać.

4

Unikaj inwazji słów, które podkreślają, że mówisz prawdę. To może znowu działać, przynajmniej na poziomie podświadomości, aby osoba zaczęła cię podejrzewać o kłamstwo. Jeśli nie dasz mu powodu, aby pomyśleć o takiej okazji, nie będzie wątpił w prawdziwość twoich słów i nie będziesz musiał podejmować żadnych wysiłków, aby zmusić się do uwierzenia.