Zazdrość jest ciężkim uczuciem, pozbawiającym osobę możliwości budowania życia zgodnie ze swoim scenariuszem. Bardzo trudno jest pozbyć się zazdrości. Możesz oszukać siebie, kierując agresję do świętości świętych - do własnej duszy. Ale co, jeśli wykorzystamy energię, której zazdrościsz, do pokojowych celów twórczych? Czy skierować wszystkie aspiracje związane z zazdrością na swoją korzyść?
To nie do zniesienia czarna zazdrość
Zazdrość jest zagrożeniem dla tych, którzy są zazdrośni, ale także żalem dla tych, którzy doświadczają tego bolesnego i bolesnego uczucia. Osoba zazdrosna jest zaniepokojona najmniejszymi oznakami, że ktoś ma się lepiej od niego. Ktoś jest mądrzejszy, ktoś piękniejszy, ktoś w rodzinie ma więcej zamożności, ktoś ma dobrą przyjazną rodzinę, a ktoś osiągnął sukces w dziedzinie zawodowej lub zrobił karierę … Zazdrość zawsze wybiera coś dobrego dla siebie, ale - nieznajomy. Zazdrosny człowiek pozbawia się okazji do radości. Szczęście kogoś innego powoduje bolesne podrażnienie, nienawiść w nim. Zazdrość czeka tylko, kiedy w końcu będzie można napawać się czyimś pechem, radować się z cudzej pomyłki, która będzie napompowana do niemożliwych rozmiarów, lub głupim nielogicznym aktem, kłótnią między kochankami, upadkiem czyjejś kariery i zwykłym ludzkim żalem. Prowadzenie zazdrości to pragnienie zła i pragnienie brudnej intrygi i plotek, marzenie o zniszczeniu tego, co powoduje wewnętrzne cierpienie zazdrosnej osoby. Czasami to czarne uczucie popycha człowieka do podłości, zdrady, przestępstwa przeciwko sumieniu. Tak więc zazdrosny człowiek kładzie „bomby zegarowe” we własnym życiu i psychice. Nie jest tajemnicą, że złe życzenia wracają do nas w postaci złych konsekwencji. Czy tego chcemy, czy nie, wszechświat zwraca nam zarówno dobro, jak i zło, zwiększając je kilkakrotnie.
Moneta ma drugą stronę: zazdrosna osoba poświęca swoje myśli na życie innych ludzi i nie angażuje się w siebie, nie tworzy, a czasem niszczy swoje życie. Zazdrośni ludzie są przegrani, ponieważ czują się przegrani i traktują siebie jak przegranych. Słowami zazdrosnej, nie tylko gniewu, żółci, przesady wad innych ludzi, ale także własnego ciągłego bólu z powodu faktu, że życie, w opinii człowieka pochłoniętego zazdrością, nic mu nie dało.