O dominujących rodzicach i dorosłych mężczyznach

O dominujących rodzicach i dorosłych mężczyznach
O dominujących rodzicach i dorosłych mężczyznach

Wideo: Chciał to zrobić przy odsłoniętych oknach! (Ukryta Prawda odc. 763) 2024, Może

Wideo: Chciał to zrobić przy odsłoniętych oknach! (Ukryta Prawda odc. 763) 2024, Może
Anonim

Od czasu do czasu decydowałem się opowiedzieć o niektórych moich konsultacjach. Są to historie, które często są w naszym życiu, ale w większości ludzie nie rozumieją, dlaczego tak się dzieje.

Na konsultacjach przede mną jest dorosły siwy mężczyzna, nauczyciel, żonaty, ma dorosłego syna, przyjaciół i wszystko wydaje się iść jak należy. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat obawy, lęk i brak pewności siebie tak bardzo się zagłuszały, że sam zaczął to wypracowywać. To stało się trochę łatwiejsze, ale nie może już sobie poradzić i prosi o pomoc. Szukamy wyzwalacza, do tej pory zadaję tylko pytania, klient odpowiada i rozciąga wątek od lęków, niepokojów i zniewag do dzieciństwa, do garnizonu na stepie, do wojskowego ojca i władczej matki, która miała trudne wojskowe dzieciństwo, pełne trudności i walki o przetrwanie.

Będąc kobietą, taka matka nie wie, jak fizycznie i psychicznie wypowiadać miłe słowa dzieciom, a pamiętając o swoich trudach w dzieciństwie (nawyk życia bez ekscesów i oszczędzania), wychowuje dzieci surowo i bez ekscesów materialnych i emocjonalnych. A dzieci chcą ciepła mamy i kupują gumowe buty, w których można biegać z innymi dziećmi w kałużach, przybywających latem ze swojego garnizonu na stepy, gdzie nie ma deszczu, do wioski dziadków w środkowej strefie ZSRR, gdzie często deszcze Buty nie kupują, dają komuś obdartą, z dziurą, przez którą wylewa się wodę. Ale synowie są surowo karani za każdy dziecinny żart, który wywołuje ciągły strach przed karą. A teraz mój klient żyje i rośnie, uczy się, żeni się, wychowuje syna, uczy innych ludzi, aw jego głowie ma przez lata niechęć do nie kupionych gumowych butów, do odpustu w dzieciństwie i uporczywy, spekulacyjny nawyk rozwinięty od dzieciństwa, aby stać się urazą dla jakikolwiek drobiazg (wtedy nie będą nikogo karać za nic, a może zostawią ich w spokoju, w ogóle ich nie dotkną), w wyniku czego gra rolę ofiary przez całe życie.

A matka, ze względu na swój autorytet, jest teraz pewna, że ​​nie wykształciła jeszcze swojego syna, wnuka i synowej. I naruszając wszystkie granice rodziny i jednostki, stara się kontrolować wszystko, co dzieje się w ich rodzinie i buduje komunikację w taki sposób, że nawet przez telefon rozmowa zaczyna się od syna z poczuciem winy przed matką, że już zrobił coś złego (jego syn wkrótce będzie miał 60 lat! !!) Podsumowując wszystkie powyższe, mój klient jest już zmęczony tym wszystkim. Po cichu nienawidzi swojej matki, jest zła na siebie, że nie może śmiało sprzeciwić się jej (natychmiast czuje się winna). Dręczony niepokojem, słabym snem i różnymi lękami. Współpracujemy z klientem i widzę, jak pękają kule urazy i poczucia winy, jak w trakcie pracy dokonuje odkryć swoich relacji nie tylko z matką i rodziną, ale ogólnie z innymi, natychmiast przemyśla swoje relacje ze studentami (dla mnie tak, gratulacje)

Klient z trzema głównymi spostrzeżeniami dla siebie zostawia mnie z tej konsultacji:

  • Przez całe życie mieszkał w pozycji ofiary, nieświadomie nie lubił tej roli, ale został wybrany przez niego w dzieciństwie, do relacji z dominującymi rodzicami.

  • Świadomość wszystkich swoich działań i czynów, zamiast przenosić odpowiedzialność za swoje czyny i emocje na innych.

  • On jest panem swoich emocji.

Kiedy klient przeszedł przez siebie wgląd numer 2, a następnie wgląd numer 3 zrewolucjonizował jego myślenie, nawet to zapisał. Ogólnie rzecz biorąc, podczas konsultacji zdarzyło się wiele odkryć u klienta, mimo że on sam zaczął już pracować nad sobą, ale pracując nad sobą, podświadomie ceni sobie swoją torbę obelg i poświęceń. Będą z nim więcej konsultacji, będziemy kontynuować pracę, za długo i za długo nosił na sobie torbę niekonstruktywnych emocji, które rozwiązałyby wszystko naraz, ale fakt, że dynamika jest bardzo pozytywna, jest tym, co jako specjalista przynoszę satysfakcję, ponieważ ja za farby w życiu i wyprostowane ramiona.